Niezależnie od tego, jak doskonale proteza zębowa ruchoma była dobrana do jamy ustnej pacjenta, jest kilka czynników, jakie przekonują, że z protezami zębowymi nie powinno się kłaść się do łożka na całą noc. Jedną z bazowych przyczyn, dla których trzeba wyjmować protezę do snu, jest to, że zbierają się na niej szkodliwe bakterie. Zalecenia dentystów są jednoznaczne. Aby proteza służyła poprawnie, powinno się ją często oczyszczać i pielęgnować. Mycie jamy ustnej oraz staranne mycie protezy ma duży wpływ na powstrzymywanie rozwoju bakterii i zachowywanie zdrowia.
Co ważne, używając ruchomej protezy, często przeszkadza obcieranie dziąseł. Obtarcia i podrażnienia mogą wywoływać stany zapalne dziąseł, z tego względu warto dawać wytchnienie błonom śluzowym w ciągu nocy. Innym ważnym powodem świadczącym o tym, że trzeba ściągać protezę do spania jest ryzyko zadławienia. W czasie snu, nie jesteśmy świadomi naszych działań, co może skończyć się uszkodzeniem albo połamaniem protezy i zadławieniem.
W przypadku, kiedy nie jest się pewnym jak powinno się używać protezy, warto przedyskutować swoje obawy z dentystą. Trzeba pamiętać, że poprawna pielęgnacja protezy pozwala zachować ją w ładnym stanie na dłużej. Protezy zębowe zazwyczaj służą od 5 do 7 lat. Później niszczą się i powinno się zastąpić je nowymi, żeby mieć pewność, że są właściwie dopasowane.